Porady Życie zawodowe Żyć, nie umierać i być programistą
06.06.2016

Żyć, nie umierać i być programistą

06.06.2016
Autor wpisu Maja Gojtowska

man in headset hacking computer or programmingWedług analiz Komisji Europejskiej w 2020 r. w krajach UE może być nieobsadzonych aż 825 000 wakatów w branży IT. Jak budować swoją karierę w branży, w której o pracę nie trudno? Rozmawiamy o tym z Bartkiem Zdanowskim, developerem Javy w TouK oraz członkiem kapituły konferencji Confitura 2016, której partnerem jest Pracuj.pl.

 

 

 

Z danych Pracuj.pl wynika, że to właśnie specjaliści IT znajdują się na III miejscu wśród najbardziej poszukiwanych pracowników w Polsce.

Bartek Zdanowski

Bartek Zdanowski

Bartek Zdanowski – Zapotrzebowanie na programistów jest bardzo duże – zarówno w Polsce jak i zagranicą. Warto zaznaczyć, że polscy specjaliści są bardzo cenieni w Europie. Potwierdza to choćby liczba zapytań ze strony rekruterów, które ja i moi koledzy otrzymujemy każdego dnia.

 

Czy myślisz, że trend ten będzie się utrzymywał?

BZ – Choć nie mam szczegółowych danych, myślę, że przez kilka najbliższych lat tak. Nasze społeczeństwo cały czas się informatyzuje. Praktycznie każda firma potrzebuje własnego oprogramowania, często szytego na miarę. Programiści są więc bardzo poszukiwani, a nowych projektów nie brakuje.

 

Pracę łatwo znaleźć?

BZ – Ofert pracy nie brakuje. Choćby na konferencjach widać, że firmy IT prześcigają się w ofertach i pomysłach na rekrutowanie. Myślę, że nie jest to dobry trend. Bardzo demobilizuje i negatywnie działa na całą branżę. Dobry programista powinien cały czas się rozwijać, a nie pozostawać w tyle za trendami, nowymi technologiami. W tej branży wszystko jest w ruchu.

 

Osoby, które nie będą się rozwijać, zostaną w tyle. Będą mniej atrakcyjne dla pracodawców?

BZ - Firmy chcą zatrudniać najlepszych. Duży popyt na programistów, przekłada się niekiedy na niższą jakość usług i wygórowane wymagania finansowe osób, które mają niewielki staż. Uważam, że pracodawca powinien płacić za jakość i doświadczenie. A młodzi ludzie, którzy w zawodzie pracują od 2-3 lat powinni mieć więcej skromności. Podczas rekrutacji widuję ludzi z niewielkim doświadczeniem, którzy mają duże oczekiwania.

 

Co młody człowiek może robić, aby się rozwijać?

BZ – Pierwsza możliwość to wakacyjne praktyki i staże. Oferuje je bardzo dużo firm. W firmie w której pracuję, w lecie przyjmowanych jest od 5 do 10 osób. Są one później obserwowane, a najlepszym często proponowane jest przedłużenie umowy. Warto chodzić na spotkania programistyczne. W Polsce jest kilkanaście JUG-ów czyli Java Users Groups, których członkowie spotykają się regularnie. Można tam poznać bardzo dużo profesjonalistów, którzy mają doświadczenie i chętnie dzielą się wiedzą. Są również konferencje, m.in. nasza Confitura. Dają one nowicjuszom możliwości osłuchania się z aktualnymi tematami. Doskonałym sposobem na rozruszanie się w programowaniu jest przyłączenie się do grupy piszącej programy Open Source. To takie bezpłatne ćwiczenia, które pozwala nie tylko sprawdzić i podnosić własne umiejętności, ale też poznać wiele osób w branży. Można dodać coś od siebie – poprawić, ulepszyć i odesłać. Najpopularniejsze programy Open Source są często finansowane przez wielkie firmy. A nasz kod będzie przeglądany przez programistów w wieloletnim stażem, którzy dadzą nam informacje zwrotną. Przeglądając takie kody źródłowe można się naprawdę dużo nauczyć. Dla wielu pracodawców, taki punkt w CV to spora zaleta kandydata.

 

Jaką firmę powinien wybrać programista? Czy jest tu złoty środek?

BZ - Jedni czują się lepiej w mniejszych zespołach, a inni w korporacjach. Nie ma tu lepszego i gorszego modelu. To, na co należy zwrócić uwagę, to gotowość pracodawcy na inwestowanie w rozwój swojego pracownika. Jego udział w konferencjach zarówno, jako uczestnik oraz jako prelegent.

 

A czy ważna jest innowacyjność firmy?

BZ - To trudny temat i w dużej mierze zależy od branży. Na innym oprogramowaniu będzie pracować bank, którego rozwiązania muszą być solidne i niezawodne, na innymi firma IT, typu Software House. Zawsze możemy mieć stare technologie, ale innowacyjne podejście. Warto zwracać też uwagę na wolność, jaką pracodawca daje swojemu zespołowi w doborze narzędzi. Czy mamy architeków, którzy narzucają wszystko, czy mamy swobodę decyzji w obrębie zespołu. To może być gwarancją ciągłego rozwoju.

 

Co specjalnego przygotowaliście dla uczestników tegorocznej Confitury?

BZ - W tym roku po raz pierwszy zrobiliśmy wspólnie z G.F. Darwin spot reklamowy. Jest do obejrzenia na ich kanale YouTube. Będziemy starali się urządzić sporo konkursów z gadżetami, ale będziemy też wspominać, w końcu to już 10. edycja. Nasi partnerzy też przygotowali dużo niespodzianek dla uczestników. Dlatego gorąco zapraszam do udziału.

 

---

Pracuj.pl jest partnerem konferencji Confitura, która odbędzie się 2 lipca 2016 w Warszawie. Konferencja skupia się na Javie i językach opartych o JVM, frameworkach oraz na technikach miękkich. Więcej informacji: http://2016.confitura.pl

 

Sprawdź oferty pracy dla specjalistów IT!

IT

Oceń artykuł