Świetnie, jeśli nasz pracodawca oferuje udogodnienia sprzyjające łączeniu rodzicielstwa i kariery. Pozostawienie dziecka w firmowym żłobku to znacznie prostsze rozwiązanie niż zajmowanie się nim w biurze, w godzinach pracy. Gdy nasza pociecha jest pod opieką żłobkowych cioć, możemy poświęcić maksimum uwagi obowiązkom. Wybierając konkretne rozwiązanie, warto jednak kierować się potrzebami własnymi i malucha.
Pomoc, jakiej oczekują rodzice
Pracujące mamy, które uczestniczyły w badaniu Pracuj.pl, zostały zapytane o to, czy pracodawca ułatwił im pogodzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych. 31% ankietowanych udzieliło twierdzącej odpowiedzi, 36% nie określiło jednoznacznie postawy szefa, a 33% stwierdziło, że nie mogło liczyć na żadne udogodnienia. Wyniki zostały opisane w raporcie „Rodzice w pracy. Życie na pełen etat”. W opracowaniu pojawił się również wątek oczekiwań rodziców wznawiających aktywność zawodową oraz warunków, jakie oferują pracodawcy. Benefity, na które najczęściej mogli liczyć pracownicy opiekujący się dziećmi, to: elastyczny czas pracy (36%), dodatkowy urlop (31%), paczki okazjonalne (30%), możliwość pracy zdalnej lub zwiększenia jej wymiaru (30%) oraz opieka medyczna dla dzieci (29%). Realia różniły się jednak od oczekiwań pracujących mam i ojców. Okazuje się, że rodzice mieli również inne potrzeby. Najbardziej pożądane benefity to: wyprawka przedszkolna/szkolna dla starszych dzieci (77%), żłobek/przedszkole przy pracy (71%), dodatkowe premie (68%), wyprawka dla nowo narodzonego dziecka (68%), a także pokrycie kosztów opieki okołoporodowej (65%).
Łączenie pracy i opieki nad dzieckiem – czy to możliwe?
Rodzice, którzy opiekują się małym dzieckiem, nie muszą na kilka lat rezygnować z kariery zawodowej. Istnieją rozwiązania sprzyjające łączeniu obowiązków rodzinnych i zawodowych. Jednym z nich jest praca w ramach home office. Organizacja dnia zależy przede wszystkim od rodzica, który może pracować, gdy maluch śpi lub się bawi. Jeśli jednak dziecko bardzo absorbuje i wymaga stuprocentowej uwagi, wykonywanie zadań służbowych może okazać się trudne lub wręcz niemożliwe. Wiele zależy od charakteru dziecka, zdolności koncentracji rodzica oraz od jego umiejętności tworzenia optymalnych warunków działania. Łączenie obowiązków zawodowych i rodzinnych jest znacznie łatwiejsze, gdy zarówno jeden, jak i drugi rodzic pracują w elastycznych godzinach. Dzięki możliwości samodzielnego układania harmonogramu można wymieniać się opieką i zaspokajać potrzeby dziecka, a także realizować zadania zawodowe.
Czasami mamy i ojcowie decydują się także na korzystanie z pomocy dziadków lub niani. Jeśli jednak nie jest to możliwe, istnieje inne rozwiązanie. Zdarza się, że pracodawcy, aby zatrzymać w firmie utalentowanych, młodych rodziców, oferują im możliwość przychodzenia do firmy z dzieckiem. Szefowie tworzą odpowiednią infrastrukturę, np. miejsca do karmienia, kąciki zabaw itd. Jeśli zdecydujemy się korzystać z możliwości przyprowadzania córki/syna do pracy, zadbajmy o komfort – dziecka, własny i współpracowników:
- uprzedźmy o tym, że zamierzamy przychodzić do biura z dzieckiem;
- zapewnijmy maluchowi zajęcie;
- nie oczekujmy, że koleżanki/koledzy z pracy będą pomagać nam w opiece nad córką/synem;
- zadbajmy o to, by obecność dziecka nie stanowiła kłopotu dla osób z naszego otoczenia, tzn. współpracowników, klientów itd.;
- wykonujmy czynności pielęgnacyjne (karmienie, przewijanie itd.) w miejscach do tego wyznaczonych.
Zanim zdecydujemy się zabrać dziecko do pracy, upewnijmy się, że pracodawca akceptuje takie rozwiązanie. W przeciwnym razie możemy narazić się na przykre konsekwencje.
5 lifehacków na rodzicielski work-life balance
Dziecko w żłobku, rodzic w pracy
Doskonale, jeśli w firmie, w której pracujemy, funkcjonuje żłobek/przedszkole dla dzieci pracowników. Korzystanie z takiego udogodnienia ma wiele zalet. Po pierwsze, maluch jest blisko nas, a jednocześnie nie przeszkadza nam w pracy. Po drugie, unikamy problemów natury organizacyjnej – nie musimy budzić dziecka o bardzo wczesnej porze, by odwieźć je do żłobka oddalonego od naszego miejsca pracy. Jeśli w ciągu dnia korzystamy z przerwy, możemy odwiedzić córkę/syna i wybrać się na wspólny obiad, spacer itd.
Mama wraca do pracy. Jak pokonać lęk i obawy?
Dobrze, jeśli w godzinach pracy możemy mieć dziecko przy sobie i zaspokajać jego potrzeby. Ważne jednak, by obecność malucha nie wpływała negatywnie na naszą efektywność. Cieszmy się rodzicielstwem i karierą zawodową, łącząc obowiązki w sposób, który uznajemy za najlepszy dla nas i naszej rodziny.