Porady Życie zawodowe Urlop wypoczynkowy na umowie-zleceniu? Zasady i wyjątki
19.10.2017

Urlop wypoczynkowy na umowie-zleceniu? Zasady i wyjątki

19.10.2017
Autor wpisu Pracuj.pl
Ocena treści
(3.43)

Urlop wypoczynkowy przysługuje osobom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę. Jest jednym z najważniejszych uprawnień pracowniczych i nie można z niego zrezygnować. Zleceniobiorcy nie mają ustawowego prawa do płatnej przerwy w pracy. Nie oznacza to, że nie mogą korzystać z płatnych dni wolnych.   

Prawo pracownika do urlopu wypoczynkowego

Pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę może korzystać z corocznego, nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego. Liczba dni wolnych zależy od tzw. stażu urlopowego, do którego wliczają się m.in. okresy pracy i nauki. Nie bierze się pod uwagę okresu pracy na podstawie umowy-zlecenia ani innych umów cywilnoprawnych. Nie uwzględnia się również czasu prowadzenia działalności gospodarczej, a także okresu, w którym pracownik korzystał z urlopu bezpłatnego. Wymiar urlopu wypoczynkowego to 20 lub 26 dni. Osoby, które posiadają orzeczenie o niepełnosprawności, mogą korzystać z dodatkowych 10 dni wolnych. Podczas urlopu wypoczynkowego pobiera się wynagrodzenie urlopowe. Jego wysokość stanowi równowartość pensji, jaką pracownik otrzymywałby, będąc w pracy. Choroba lub urlop macierzyński przerywają urlop wypoczynkowy, który nie przepada. Pracodawca ma obowiązek udzielenia dni wolnych w innym terminie. Informacje dotyczące urlopów pracowniczych można znaleźć w kodeksie pracy (art. 152-174: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19740240141).

Urlop na zleceniu

Pracownik - zatrudniony na podstawie umowy o pracę - może domagać się od pracodawcy udzielenia płatnych dni wolnych przeznaczonych na odpoczynek lub na uczestnictwo w ważnych uroczystościach. Zleceniobiorcy nie przysługuje takie prawo, co nie oznacza, że nie może korzystać z dni wolnych, za które otrzyma wynagrodzenie. Przepisy nie regulują dokładnie treści umów cywilnoprawnych. Mogą znajdować się w nich dowolne zapisy, o ile nie są sprzeczne z prawem. Strony zawierające umowę-zlecenie mają prawo postanowić, że zleceniobiorca będzie korzystał z płatnej przerwy w pracy, w określonym wymiarze. Takiej przerwy nie można nazywać urlopem wypoczynkowym. „Urlop” na umowie-zleceniu nie jest przerywany, jeśli np. zleceniobiorca choruje. Warto uściślić, w jakim wymiarze i na jakich zasadach osoba pracująca na podstawie umowy-zlecenia może korzystać z płatnej przerwy.    

Kiedy umowa-zlecenie staje się umową o pracę?

Zleceniobiorca nie otrzymuje od przełożonego poleceń do wykonania. Jego zadaniem jest wywiązanie się z postanowień umowy, ale nie musi robić tego osobiście. Ma prawo zlecić działania innej osobie, biorąc za nie odpowiedzialność. Zleceniodawca nie powinien również narzucać miejsca ani czasu wykonywania zlecenia. Umowa cywilnoprawna jest w rzeczywistości umową o pracę, jeśli zlecający wydaje polecenia i sprawuje stały nadzór nad zleceniobiorcą, a także jeśli wyznacza miejsce, w którym zlecenie ma być realizowane. Wykonawca może zgłosić takie nadużycie do Państwowej Inspekcji Pracy. Ma prawo wystąpić do sądu pracy o ustalenie stosunku prawnego. Zatrudnionemu przysługują wszystkie przywileje wynikające z kodeksu pracy, w tym prawo do urlopu, jeśli pozostaje w stosunku pracy.  

Oceń artykuł