Do pracy? Samochodem albo autobusem, czyli głównie siedząc. W pracy? Osiem godzin przy biurku. Po pracy? Siedzimy w kinie, kawiarni lub po prostu przed laptopem lub telewizorem w domu. Czy wiesz, że w pozycji siedzącej spędzamy aż… 10 lat naszego życia. Nic dziwnego, że ma ona bezpośrednie przełożenie na nasze zdrowie. Eksperci ostrzegają przed prawdziwą epidemią, jaką stają się dziś zwyrodnienia kręgosłupa. Szczególnie narażeni są na nie pracownicy biurowi.
Po powrocie z pracy, a czasem już nawet w drodze do domu bolą mnie plecy, ramiona i kark – mówi Zofia, grafik z małopolskiej agencji reklamowej. – Konsultowałam się z lekarzem i ten przyznał, że to efekt siedzącej pracy. Zlecił masaże i rekomendował zmianę trybu życia. Ale jaki mam inny wybór? W mojej branży kilka, a nawet kilkanaście godzin za biurkiem to codzienność. Szczególnie jeśli projekt trzeba wykonać na już – przyznaje.
Przygotuj stanowisko pracy
Wbrew pozorom są jednak rzeczy, na które mamy wpływ i w imię zdrowego kręgosłupa powinniśmy o nie dbać.
- Pilnuj się i siedź prosto! Właściwą pozycję kręgosłupa zapewni Ci przede wszystkim odpowiednie, obrotowe krzesło z regulowaną wysokością, amortyzowanym siedzeniem, oparciem dopasowanym do naturalnej krzywizny kręgosłupa oraz podpórkami na łokcie. Można też spróbować specjalnych ortopedycznych siedzisk albo piłki, którą rekomendują niektórzy lekarze.
- Pamiętaj, aby Twoja miednica była głęboko wsunięta w krzesło, a łydki ustawione pod kątem prostym w stosunku do ud i stóp. Jeśli czujesz, że osuwasz się w fotelu… wyprostuj się i daj w ten sposób swoim mięśniom odpocząć.
- Klawiaturę komputera ustaw w odległości 10-15 cm od krawędzi biurka, tak by zmieściły się na nim również nadgarstki.
- Zadbaj o to, by monitor Twojego komputera ustawiony był na wprost oczu. Idealna odległość to 40–75 cm.
Pamiętaj o przerwach
Nawet najlepiej dobrane krzesło nie uchroni Cię przed bólem pleców, jeśli będziesz siedzieć non stop przez kilka, a nawet kilkanaście godzin. Dlatego pamiętaj o przerwach. Co 1-1,5 godziny wstań i zrób sobie przerwę do komputera. Możesz w tym czasie pójść zrobić ksero, przejść się na kawę czy wykonać ważny telefon. Najważniejsze, to aby dać swojemu kręgosłupowi odpocząć.
Nie siedź. Wstań
Badania prowadzone przez naukowców z Uniwersytetów w Kalifornii czy Mediolanie nie pozostawiają wątpliwości: aktywność fizyczna pozytywnie wpływa nie tylko na nasze plecy, ale i na pracę mózgu, wspomaga proces zapamiętywania, a co za tym idzie może mieć duży wpływ na efektywność rozwiązywania problemów i wspomagać pomysłowość. Dlatego fizjoterapeuci zachęcają – jeśli pozwalają na to okoliczności – nie bój się wstać od biurka.
- Rozmawiaj przez telefon na stojąco.
- Zamiast spotkania w sali konferencyjnej, zaproponuj swojemu partnerowi lub klientowi spacer po parku.
- Status Twojego zespołu zorganizuj w formie wyjścia do odległej o parę przecznic knajpki, chodzonego spotkania, a wiosną czy latem - pikniku na świeżym powietrzu.
- Wysiądź z autobusu przystanek wcześniej i do biura dotrzyj piechotą.
Zorganizuj wspólne ćwiczenia w biurze
Rozwiązaniem jest również ćwiczenie ze współpracownikami w biurze. W wielu zachodnich firmach wspólny fitness czy zajęcia jogi dla pracowników są standardową ofertą, z której korzystać mogę wszyscy członkowie zespołu. Być może warto iść za przykładem takich firm jak Huffington Post, Google czy Apple i zaproponować wprowadzenie podobnego rozwiązania w Twojej firmie?
Jeśli to na razie w strefie marzeń, jedno popołudnie w tygodniu poświęć na nieobciążający kręgosłupa sport - joga albo basen przyniosą ulgę zmęczonym siedzeniem plecom.