Licencjat, magister czy inżynier znacznie lepiej wygląda w CV niż studia bez finału. Rekruter staje się wyjątkowo czujny, gdy dostaje do ręki dokumenty wiecznego studenta albo niedoszłego absolwenta rozmaitych kierunków. Sprawdź, jak wybrnąć z takiej sytuacji i mimo wszystko zrobić dobre wrażenie.
- Nie ukrywam. My, rekruterzy, zwracamy uwagę na wątek nieskończonych studiów w CV – mówi Urszula Zając-Pałdyna, HR Business Partner w Grupie Pracuj. – Zastanawiamy się, z czego to wynika. Czy taka osoba jest niekonsekwentna, ma słomiany zapał i czy w pracy będzie przyjmować podobną postawę. Szczególnie negatywnie postrzegane jest porzucanie studiów niedługo przed ich zakończeniem, na czwartym lub piątym roku. Również niemile widziane jest skakanie z kwiatka na kwiatek. Kiedy ktoś rozpoczynał różne kierunki, ale w efekcie żadnego nie ukończył.
Co poradzić kandydatom, których historia nie jest jednoznaczna? Oto kilka wskazówek ekspertów HR:
1. Nie chwal się w CV wszystkimi kierunkami
Jeśli rozpocząłeś jakiś kierunek, ale szybko zorientowałeś się, że taka droga nie jest Ci pisana i przeniosłeś się na kierunek, na którym wytrwałeś do końca – pomiń epizod ze zmianą studiów.
Jeżeli np. zacząłeś polonistykę, ale po pół roku ją porzuciłeś na rzecz europeistyki, a na niej wytrwałeś zaledwie rok, by ostateczni ukończyć 5-letnią pedagogikę – uwzględnij w CV tylko to ostatnie wydarzenie.
– Rekruter może podczas rozmowy zapytać, dlaczego później zaczęliśmy studia. Będzie to wiedział, widząc w CV różnice między datami ukończenia szkoły średniej a rozpoczęcia studiów. Uważam, że mimo to lepiej jest nie uwzględniać tych wszystkich informacji w aplikacji, gdyż w ten sposób możemy przekreślić swoje szanse na rozmowę rekrutacyjną. Dzięki takiemu zabiegowi dopiero podczas rozmowy będziemy mogli to wytłumaczyć – mówi Urszula Zając-Pałdyna.
Warto natomiast zamieszczać w CV informacje o wyjazdach stypendialnych i stażach zagranicznych, które mogą sprawić, że okres studiów wydłuży się. Wówczas rekruter będzie znał powód, dlaczego nie ukończyłeś studiów w terminie.
Jeśli ukończyłeś jakiś kierunek studiów, ale nie obroniłeś dyplomu, to nie musisz tego faktu eksponować w CV. Pamiętaj jednak, że niektóre oferty pracy zawierają konieczny wymóg posiadania tytułu magistra – wówczas takie kwestie na pewno będą weryfikowane.
2. Przygotuj konkretne argumenty
Wejdź w skórę rekrutera. Zastanów się, jak Twoja niejasna sytuacja może być postrzegana. Teraz dobierz argumenty, które rozwieją wątpliwości rekrutującego. Udowodnij, że jesteś konsekwentną osobą, wiesz czego, chcesz od życia, a niedokończone studia nie są przejawem lekkomyślności.
Im bardziej chaotyczne i niespójne odpowiedzi podczas rozmowy, tym większa podejrzliwość rozmówcy.
– Zdarza się, że ktoś dokona niewłaściwego wyboru studiów, ale szybko zreflektuje się i zdecyduje się na kierunek, który będzie zgodny z tym, co faktycznie chce robić. Nic w tym złego. Gorzej, jeśli w podejmowanych decyzjach nie widać logiki i w ogóle nie prowadzą one do ukończenia studiów – mówi Urszula Zając-Pałdyna, radząc, aby przygotować sobie odpowiedź na pytanie o takie kwestie, ponieważ rekruterzy często tego dociekają.
3. Nie bój się mówić o sytuacjach losowych
Nie wstydź się mówić o sytuacjach, na które sam nie masz wpływu. Jeśli z powodów finansowych albo rodzinnych nie mogłeś ukończyć studiów, powiedz o tym wprost rekruterowi. Jednocześnie zaprezentuj się jako osoba, która wie, dlaczego wybrała taki, a nie inny kierunek studiów, ma pomysł na siebie i potrafi wskazać swój cel zawodowy. Liczy się też motywacja i chęć, by uzupełnić wykształcenie, jeśli byłaby taka potrzeba i wymagało tego stanowisko pracy.
4. Pokaż, czego się nauczyłeś
Przerwałeś kierunek X i zacząłeś kierunek Y. Pokaż podczas rozmowy, że taka sytuacja miała też swoje dobre strony i wyniosłeś z niej pozytywne doświadczenia. Przykładowo: tylko przez rok byłeś na studiach dziennikarskich, ale brałeś udział w organizowaniu dużej konferencji naukowej, angażowałeś się w działalność organizacji studenckiej i zdobyte umiejętności przydały Ci się podczas studiów na kolejnym kierunku, a w potem w doświadczeniach zawodowych.
5. Nadrabiaj innymi atutami
Nie obroniłeś pracy dyplomowej, bo staż zawodowy przekształcił się w etat i zacząłeś pracować już na piątym roku? Nie skończyłeś studiów, ale byłeś aktywny i robiłeś mnóstwo rozwijających rzeczy? Pochwal się tym i wyeksponuj w CV. Znacznie lepiej wygląda aplikacja, z której wynika, że kandydat zdobył certyfikaty, podnosił kwalifikacje, ukończył szkolenia i kursy, zna bardzo dobrze języki obce itd. Gorzej wypadnie CV, w którym są luki i brak aktywności zarówno na polu zawodowym, jak i w rubryce „wykształcenie”.
6. Informuj o swoich planach
Jeśli aktualnie nie studiujesz, ale planujesz rozpocząć studia w ciągu najbliższych miesięcy, to warto taką informację zamieścić w CV. Zwiększysz w ten sposób swoje szanse na rozmowę – jeśli wykształcenie wyższe jest na danym stanowisku wymagane. W przeciwnym razie rekruter pomyśli, że nic nie zmienia się w tej kwestii.
A Waszym zdaniem nieskończone studia mogą zaszkodzić w szukaniu pracy?