Porady Życie zawodowe Mobbing w pracy – jak go rozpoznać i co robić?
10.11.2020  | 10 min czytania

Mobbing w pracy – jak go rozpoznać i co robić?

10.11.2020  | 10 min czytania
Autor wpisu Pracuj.pl
Ocena treści
(4.56)

Mobbing w pracy definiuje się jako długotrwałe i uporczywe nękanie pracownika, które ma na celu np. poniżenie, zastraszenie lub ośmieszenie danej osoby. Jest to więc pewna forma przemocy psychicznej i/lub fizycznej, a do zachowań noszących jego znamiona należą m.in.: obrażanie i wyzywanie, upokarzanie, grożenie czy izolowanie pracownika. Lekceważenie i molestowanie seksualne – to również przejawy mobbingu, które należy zgłaszać przełożonym.

Czego dowiesz się z tego artykułu?

• Mobbing – definicja
• Mobbing w pracy – przykłady
• Mobbing w pracy – co robić?
• Odszkodowanie za mobbing – jak je uzyskać?
• Jak długo musi trwać mobbing, aby móc wnieść pozew?

Mobbing – definicja

Na pytanie, co to jest mobbing, odpowiada nam art. 94 Kodeksu pracy. Zgodnie z ujętymi tam zapisami mianem tym określa się: „działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników”.

| Jak bronić się przed mobbingiem w pracy?

Takie określenie tego zjawiska już na pierwszy rzut oka wydaje się dość nieprecyzyjne i uznaniowe. Dlatego właśnie warto sformułować pewne wskazówki, które mogą nam pomóc w zidentyfikowaniu mobbingu w pracy. Przesłanki sugerujące, że mamy do czynienia z taką formą nękania, to m.in.:

  • niemożność określenia konkretnych i racjonalnych przyczyn negatywnego zachowania danej osoby wobec ofiary,
  • powtarzalność zachowania i jego występowanie w sposób ciągły przez dłuższy czas,
  • podobny charakter zdarzeń mobbingujących,
  • doprowadzenie do zaniżenia samooceny i rozstroju zdrowia pracownika, a nawet depresji.

| 8 sygnałów, że Twoja praca jest toksyczna

Należy pamiętać, że przejawy mobbingu niekoniecznie muszą występować na linii pracodawca–pracownik. Rozróżniane są bowiem dwa jego rodzaje:

  • mobbing pionowy (nazywany także ukośnym) – w sytuacji gdy mobber i osoba mobbingowana znajdują się na różnych poziomach w hierarchii zatrudnienia, czyli gdy zjawisko to dotyczy relacji między przełożonym a podwładnym,
  • mobbing poziomy (inaczej: prosty) – występujący wówczas, gdy obie strony mobbingu znajdują się na tym samym poziomie w hierarchii zatrudnienia, czyli zachodzi on między współpracownikami.

Niezależnie od tego, kto jest sprawcą mobbingu, jego konsekwencje zawsze jednak ponosi pracodawca – to do jego obowiązków należy bowiem przeciwdziałanie takim zjawiskom.

| Gdzie zgłosić mobbing?

Mobbing w pracy – przykłady

Jak już wspomnieliśmy, rozpoznanie mobbingu może nastręczać pewne trudności. To bowiem naturalne, że w każdej grupie – także np. w obrębie zespołu w firmie – nie wszyscy muszą się lubić, dochodzi też czasem do pewnych zatargów czy sytuacji konfliktowych. Bardzo ważne jest jednak odróżnienie mobbingu od złych relacji pomiędzy pracownikami czy „braku chemii” między podwładnym a przełożonym. Dlatego poniżej scharakteryzujemy pokrótce, jakie zachowania mogą już nosić znamiona nękania i zastraszania.

| 6 rzeczy, których nie powinien robić szef

  • Złośliwości i wyzwiska oraz obraźliwe gesty

Nazywanie pracownika „idiotą”, wymyślanie obraźliwych pseudonimów nawiązujących np. do wyglądu danej osoby, złośliwe uwagi dotyczące życia osobistego – to zachowania, które można już uznać za mobbing, szczególnie jeśli są powtarzalne i trwają już jakiś czas. Przed podjęciem kroków prawnych warto zwrócić uwagę sprawcy przemocy, wskazując na niestosowność takiego zachowania. Powinna to zrobić nie sama ofiara, lecz przełożony, który jednocześnie okaże wsparcie osobie mobbingowanej.

  • Ośmieszanie i zlecanie bezsensownych czynności

Ośmieszanie i upokarzanie może występować w wielu odmianach. Polega na ciągłym wytykaniu błędów w obecności innych osób, wydawaniu poleceń, które nie mają związku z zakresem obowiązków pracownika, czy nakazywaniu wykonywania czynności pozbawionych sensu. Przełożony ani współpracownik nie mają prawa poniżać osób, z którymi współpracują.

  • Groźby

Niedopuszczalne jest również jakiekolwiek grożenie osobie zatrudnionej. Zwykle przybiera to formę szantażu, w sytuacji gdy pracownik nie chce wykonać polecenia służbowego – bo jest ono sprzeczne z prawem lub etyką zawodową. W takiej sytuacji może on czasem usłyszeć: albo to zrobisz, albo zostaniesz zwolniony. Nie ma przy tym znaczenia, czy taka groźba jest jawna, czy została wyrażona za pomocą aluzji. Pracodawca lub przełożony nie może stosować szantażu ani pogróżek w charakterze narzędzi motywacyjnych (czy raczej należałoby powiedzieć: quasi-motywacyjnych).

  • Izolowanie pracownika

Za mobbing w pracy jest również uważane przenoszenie danej osoby do odosobnionego miejsca, utrudnianie jej dostępu do informacji (np. pomijanie w liście mailingowej) lub zakaz kontaktu z innymi osobami zatrudnionymi w firmie. Próbą izolowania może być także rozsiewanie nieprawdziwych negatywnych informacji na temat danego pracownika, przez co inni ludzie z firmy zaczynają go unikać. Należy pamiętać, że nawet początkowo niewinna plotka może obrastać w nowe fałszywe treści i przybrać naprawdę ogromne rozmiary – nazywamy to efektem kuli śniegowej lub „głuchym telefonem”.

| 5 taktyk, jak radzić sobie z plotkami w pracy

  • Lekceważenie i ignorowanie

Inny przejaw mobbingu to brak reakcji na pytania zadawane przez pracownika, ostentacyjne lekceważenie go, uznawanie wszelkich jego pomysłów czy opinii za niemające żadnego znaczenia – np. w odniesieniu do jego propozycji przedstawianych podczas zebrań. Ignorowanie może też występować w formie pomijania danej osoby podczas przyznawania premii regulaminowych – mimo że spełnia ona odpowiednie kryteria i taka forma gratyfikacji powinna jej się należeć.

  • Zachowania o podtekście seksualnym

Molestowanie seksualne to także jeden z przejawów mobbingu. Celowo wymieniamy go tu na końcu, ponieważ bardzo często mobbing jest utożsamiany wyłącznie z fizycznymi zachowaniami o podłożu erotycznym – tymczasem, jak widać, zjawisko to może przybrać także różne formy przemocy psychicznej. Należy również pamiętać, że samo molestowanie nie oznacza też jedynie niestosownego dotyku. Obejmuje ono również niewybredne i niedwuznaczne żarty czy aluzje seksualne, a także ostentacyjne przyglądanie się intymnym częściom ciała tudzież otwarte komentowanie ich wyglądu.

| Dyskryminacja w miejscu pracy – jak reagować?

Mobbing w pracy – co robić?

Jeśli dana osoba uzna, że jest ofiarą mobbingu, powinna przede wszystkim zgłosić to pracodawcy. Jak już bowiem wspomnieliśmy, to on ostatecznie ponosi konsekwencje wystąpienia takiego zjawiska w firmie – nawet jeśli nękanie odbywało się pomiędzy współpracownikami. Zgłoszenie mobbingu powinno mieć formą pisemną, może bowiem stanowić później dowód w sprawie o odszkodowanie. Jeżeli na pismo nie ma żadnej reakcji, można też zwrócić się do państwowej inspekcji pracy lub stowarzyszeń antymobbingowych. Instytucje te udzielają pomocy z zakresu prawa pracy, w sytuacji gdy dochodzi do nękania pracownika.

| Formy dyskryminacji w miejscu pracy

Pracownik, u którego mobbing przyczynił się do pogorszenia stanu zdrowia, ma prawo (na mocy art. 943 Kodeksu pracy) do:

  • otrzymania zadośćuczynienia pieniężnego za poniesioną krzywdę;
  • odszkodowania w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę, jeśli mobbing przyczynił się do podjęcia decyzji o odejściu i rozwiązaniu umowy o pracę.

Mobbing w pracy najczęściej łączy się również z naruszeniem dóbr osobistych. Pozwala to na równoległe pozwanie mobbera z tytułu czynu niedozwolonego na podstawie Kodeksu cywilnego. Osoba, która doświadcza nękania, musi wykazać, że jej stan zdrowia uległ pogorszeniu w wyniku tych działań. W tym celu należy przedstawić dokumentację medyczną z okresów przed wystąpieniem zachowań o charakterze mobbingowym i po nich.

Odszkodowanie za mobbing – jak je uzyskać?

Odszkodowanie przyznawane jest w wyniku złożenia pozwu do sądu pracy i procesu sądowego. Niestety osoby poszkodowane stosunkowo rzadko decydują się na podjęcie takich kroków. Powodem takiego stanu rzeczy jest to, że postępowanie sądowe okazuje się zwykle długotrwałe i wiąże się z wysokimi kosztami. Ponadto u ofiar mobbingu, które często są silnie zastraszone przez mobbera, występuje zwykle brak pewności siebie i poczucie bezradności.

| Jak znieść złą atmosferę w zespole, gdy czas szukania pracy wydłuża się?

W trakcie postępowania sądowego to na pracowniku spoczywa ciężar dowodowy. Taka osoba powinna więc wcześniej podjąć działania pozwalające udokumentować naganne sytuacje i zachowania w pracy. Ważne będzie notowanie szczegółów dotyczących zachowania mobbera, zarchiwizowanie upokarzających e-maili, SMS-ów, listów, nagrań rozmów i spotkań, a także zgromadzenie pobranych przez pracownika zwolnień lekarskich. Warto mieć na uwadze fakt, iż pewne trudności może sprawić zebranie zeznań świadków. Jeśli są oni nadal zatrudnieni w danej firmie, raczej nie zdecydują się na wystąpienie przeciwko pracodawcy. W charakterze świadka mogą jednak wystąpić również byli pracownicy zakładu, w którym miało miejsce nękanie.

Jak długo musi trwać mobbing, aby móc wnieść pozew?

O mobbingu można mówić nie tylko z uwagi na negatywne intencje mobbera i powtarzalność jego zachowań. Duże znaczenie ma też bowiem czas ich trwania. Jednak każdy przypadek nękania lub zastraszania pracownika rozpatrywany jest przez sąd indywidualnie – dlatego nie da się jednoznacznie wskazać, ile wynosi minimalny okres niezbędny do tego, by udowodnić mobbing w pracy.

| Agresja pod płaszczem humoru – jak sobie z nią radzić?

Warto jednak podkreślić, że Sąd Najwyższy w wyroku z 29 czerwca 2005 r. (I PK 290/04) stwierdził, że za mobbing można uznać nękanie czy zastraszanie trwające nawet przez tylko jedną dniówkę roboczą. Jest to oczywiście trudne do udowodnienia, niemniej wszystko zależy od okoliczności, zebranych dowodów i formy działań mobbingowych – te bowiem w niektórych przypadkach okazują się wyjątkowo drastyczne.

Oceń artykuł