Porady Życie zawodowe Mama wraca do pracy. Jak pokonać lęk i obawy?
28.05.2019  | 4 min czytania

Mama wraca do pracy. Jak pokonać lęk i obawy?

28.05.2019  | 4 min czytania
Autor wpisu Pracuj.pl
Ocena treści
(4)

Zakończenie urlopu macierzyńskiego, rodzicielskiego, wychowawczego i powrót do aktywności zawodowej - to wyzwanie emocjonalne i organizacyjne. Mimo dylematów i trudności warto podjąć wysiłek i dobrze przygotować siebie i dziecko do nadchodzących zmian. Ważne, by trafnie zdiagnozować potrzeby – nie tylko malucha, ale również własne.

Czego obawia się młoda mama?

Niepewność – to podstawowe uczucie, które towarzyszy świeżo upieczonej mamie w obliczu powrotu do aktywności zawodowej. 54% kobiet uczestniczących w badaniu Pracuj.pl zadeklarowało, że czuje się niepewnie w związku z zakończeniem przerwy na opiekę nad dzieckiem. Wachlarz emocji, jakich doświadczały mamy, składał się także ze strachu (29%), radości (27%), ekscytacji (24%), a nawet smutku (16%) i złości (5%). Jeśli perspektywa powrotu budzi w Tobie trudne odczucia, nazwij swoje lęki. Tak radzi Anna Wojtaszczyk – psycholog, specjalista w warszawskiej Poradni Psychologicznej W Stronę Zmiany:    

Warto zacząć od zrobienia listy konkretnych obaw. Może część z nich da się zmniejszyć, pytając w kadrach o przysługujące nam prawa, np. prawo do dodatkowych przerw na karmienie, które pozwolą nam na skrócenie czasu pracy?

Dobrze jest sprawdzić, jakie rozwiązania dla rodziców proponuje Twój pracodawca. Świetnie, jeśli możesz liczyć np. na elastyczny czas pracy, możliwość wykonywania obowiązków z domu lub firmowy żłobek/przedszkole.

Jakie są prawa i przywileje pracującej matki?

Zdarza się, że kobieta, która po urodzeniu dziecka chce realizować się zawodowo, doświadcza poczucia winy. Osoby znajdujące się w jej otoczeniu, np. członkowie rodziny i przyjaciele, mogą sugerować, że krzywdzi córkę/syna, zostawiając ją/go pod opieką babci, niani lub przedszkolanki. Radzenie sobie z takimi opiniami wymaga asertywności. Zdaniem Anny Wojtaszczyk warto odsunąć oskarżenia na bok i zastanowić się nad własnymi potrzebami:  

Bardzo często zdarza się, że jeśli tych negatywnych opinii jest wiele lub wygłaszają je osoby dla nas ważne, zaczynamy je internalizować, czyli postrzegać jako własne. Poczucie winy bierze się ze świadomości, że nasze działania są wedle norm społecznych moralnie niedozwolone, a warto pamiętać o tym, że normy te mogą różnić się w zależności od środowiska, w jakim funkcjonujemy.

Aby zapanować nad nieprzyjemnymi emocjami, dobrze jest je nazwać, uporządkować, a następnie oddzielić od tego, co mówią ludzie z naszego otoczenia.

Zadbane dziecko – szczęśliwa mama

42% mam wracających do pracy obawiało się, że rozłąka z dzieckiem wpłynie na ich efektywność w pracy. Tak wynika z raportu Pracuj.pl „Rodzice w pracy. Życie na pełen etat”, opublikowanego w maju 2018 r. Aby obniżyć poziom lęku i skoncentrować się na obowiązkach:

  • Daj maluchowi czas, by przywyknął do nowych warunków

Warto dobrze przygotować dziecko do zmiany sytuacji. Jako mama, która wznawia aktywność zawodową, zadbaj nie tylko o zapewnienie córce/synowi opieki, ale również o adaptację malucha do nowych warunków.

Jak radzi Anna Wojtaszczyk:

Wprowadzajmy zmiany stopniowo. Wiele placówek daje możliwość przebywania na początku razem z dzieckiem w określonym wymiarze godzin. Zapoznajmy się z ofertą żłobka/przedszkola, porozmawiajmy z opiekunkami. Warto też rozmawiać z dzieckiem na temat tego, jak będzie wyglądać najbliższy czas, czego może się spodziewać, jak będzie wyglądać dzień, co ulegnie zmianie.

  • Staraj się towarzyszyć dziecku w przeżywaniu emocji

Okres adaptacji w przedszkolu bywa burzliwy. Rozstania są trudne także wtedy, gdy na kilka godzin dziennie oddajemy malucha pod opiekę babci, dziadka czy niani. Należy dać dziecku przyzwolenie na płacz i przeżywanie różnych emocji. Zdaniem Anny Wojtaszczyk:

Warto mieć świadomość, że płacz nie jest niczym negatywnym, jest formą komunikacji oraz naturalnym sposobem na poradzenie sobie z nadmiernym napięciem emocjonalnym. Nie jesteśmy w stanie uchronić malucha przed trudnymi sytuacjami. Możemy natomiast pomóc mu nauczyć się, że wszystkie emocje są potrzebne. Zamiast mówić: „no nie płacz już” lub odwracać uwagę, dajmy mu prawo do ich przeżywania.

  • Zaspokajaj emocjonalne potrzeby dziecka

Jak mówi Anna Wojtaszczyk:

Wbrew obiegowej opinii nie jesteśmy zaprogramowani, by być rodzicem 24/7. Jak napisał Jesper Juul, dzieci potrzebują „wystarczająco dobrych rodziców” - czyli takich, którzy będą wyrozumiali, empatyczni, otwarci na dziecko, wspierający i kochający bezwarunkowo, a jednocześnie będą stawiać rozsądne granice.

To, że spędzasz część dnia w pracy, nie musi być równoznaczne z utratą relacji z maluchem. Ważne, by poświęcać dziecku uwagę. Wykazując zainteresowanie i zaspokajając potrzeby córki/syna, możesz bez wyrzutów sumienia skoncentrować się na pracy.  

Jak zatroszczyć się o własne dobro?

Podejmując decyzję o powrocie do aktywności zawodowej, nie zapominaj o sobie i swoich potrzebach. Pojawienie się dziecka to duża zmiana. Nie wymusza jednak rezygnacji ze wszystkich życiowych i zawodowych planów. Warto szukać złotego środka. Do tego stanowiska przychyla się psycholog:

Pamiętajmy o tym, że pełnimy w swoim życiu różne role: rodziców, ale także partnerów, przyjaciół, pracowników. Dla dziecka dużo korzystniejszy będzie nawet krótszy kontakt z mamą, która wraca stęskniona i poświęca  maluchowi czas – aktywnie, z uwagą i z zaciekawieniem uczestniczy w zabawie lub rozmowie - niż mama zajęta domem, która sprawuje opiekę „przy okazji”. Warto pamiętać, że to przede wszystkim jakość czasu spędzanego z maluchem decyduje o naszych relacjach z dziećmi.
- Anna Wojtaszczyk, psycholog

Jeśli obawiasz się powrotu do pracy ze względu na to, że w poprzednich latach miałaś sporadyczny kontakt z zawodem, możesz stopniowo wdrażać się w obowiązki, przez pewien czas wykonując je dorywczo lub w niepełnym wymiarze godzin. Przygotowania do wznowienia kariery zawodowej warto rozpocząć możliwie jak najwcześniej. Dobrze jest np. śledzić sytuację w branży, podnosić kwalifikacje itd.

„Pamiętajmy, że nie wszystko musimy robić same”

Łączenie różnych życiowych ról jest możliwe, ale czasami bywa też trudne. Kluczem do sukcesu jest w tym przypadku nie tylko świetna organizacja, ale również podział zadań.

Anna Wojtaszczyk radzi:

Pamiętajmy, że nie wszystko musimy robić same, że warto włączyć domowników do pomocy, a zyskamy czas, który będziemy mogły poświęcić naszej latorośli.

Psycholog zwraca uwagę również na znaczenie innych członków rodziny i społeczeństwa w rozwoju dziecka. Wykazuje, że nie tylko rodzice kształtują małego człowieka. I niemowlak, i kilkulatek potrzebują różnorodnych bodźców i doświadczeń, by harmonijnie się rozwijać.

Łączenie życia osobistego i zawodowego staje się większym wyzwaniem, gdy zostajesz mamą. Warto jednak je podjąć, jeśli zależy Ci na tym, by spełniać się w obydwu sferach. Dobrze jest korzystać przy tym ze wsparcia otoczenia.  

 

Kreator CV: stwórz za darmo w 3 prostych krokach skuteczne i profesjonalne CV
Stwórz CV

Oceń artykuł