Dziecko zahamuje karierę – straszą Cię koleżanki singielki. Zaniedbasz rodzinę, jeśli wrócisz na pełny etat – ostrzegają koleżanki, które odłożyły na bok życie zawodowe. Macierzyństwo i praca – godzenie tych sfer to trudna, ale możliwa sztuka. Trzeba tylko posłuchać … siebie!
Marta nie chciała wracać do pracy po urlopie macierzyńskim. Dobrze pamiętała, jak jej życie zawodowe wyglądało zanim zaszła w ciążę. Obawiała się, że ciągły stres, zadania „na wczoraj” i częste nadgodziny negatywnie odbiją się na jej relacji z dzieckiem. Postanowiła spróbować sił jak freelancer, a później założyć własną działalność.
Jeszcze inne rozwiązanie wybrała Ola. Po powrocie z urlopu macierzyńskiego przeszła na pół etatu. Pracodawca poszedł jej na rękę.
- Potrzebowałam wyjść do ludzi, brakowało mi kontaktów, tęskniłam za dawnym życiem, nie chciałam tego zmieniać, zależało mi na rozwoju – opowiada Anka, która z kolei wróciła na pełny etat do korporacji. Czasem firma pozwala jej pracować z domu, zdalnie, np. kiedy dziecko zachoruje.
Szczęśliwa mama, szczęśliwy pracownik
Jak połączyć macierzyństwo z karierą? Tyle odpowiedzi, ile matek-pracowników. Każda może mieć własną wizję najlepszego rozwiązania. Jedno jest wspólne: emocjonalne dylematy.
Aby czuć się zarówno spełnioną mamą, jak i pracownicą, warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach.
1. Postępuj w zgodzie z samą sobą
Nie sugeruj się tym, że Twoja przyjaciółka już kilka miesięcy po porodzie wróciła do świetnej, zawodowej formy i odnosi kolejne sukcesy, a Ty ciągle tkwisz „w pieluchach”. Jeśli obawiasz się rozłąki z dzieckiem albo po prostu chcesz mu poświęcić jeszcze więcej czasu i masz ku temu możliwość – skorzystaj z niej, nie ulegając presji otoczenia. To powinna być Twoja decyzja – kiedy wrócisz do aktywności i w jakim wymiarze będziesz pracować.
2. Znajdź złoty środek
Szukaj rozwiązań, które zapewnią komfort psychiczny i będą dobre zarówno dla Ciebie, jak i dla dziecka. Dla jednych kobiet będzie to pełny etat, dla innych niepełny wymiar godzin, a jeszcze dla niektórych urlop wychowawczy.
3. Nie bądź perfekcyjna
Trudno jest być równocześnie idealną matką i idealną pracownicą. Zawsze może ktoś lub coś ucierpieć, jeśli nie nauczymy się dokonywać wyborów, dzielić zadania i godzić sferę zawodową z rodzinną. Warto przy tym zadbać o dobrą samoorganizację i rozróżniać rzeczy ważne od mniej ważnych.
4. Korzystaj ze wsparcia
Nie musisz na siłę udowadniać całemu światu, że da się być równocześnie matką i pracownikiem. Pozwól sobie pomóc, przyjmuj wsparcie najbliższych, dziel się obowiązkami rodzinnymi z partnerem czy rodziną.
5. Pamiętaj też o sobie
Nie rezygnuj ze swoich planów zawodowych, staraj się dbać o swój rozwój i pracować tak, aby mieć satysfakcję, zdobywaj nowe umiejętności i nie zaniedbuj nauki nowych rzeczy, ale nie zapominaj też, że w godzeniu roli rodzica i pracownika często istotne są kompromisy. Choćby się chciało, to nie zawsze da się – na danym etapie życia - mieć wszystko równocześnie. Warto sobie to uświadomić i złapać dystans. W przeciwnym razie może pojawić się frustracja. Ważne jest wyznaczanie sobie celów zawodowych i ich stopniowe, konsekwentne realizowanie, ale w tempie odpowiednim do aktualnej sytuacji życiowej.
A Wam jak udaje się godzić macierzyństwo z obowiązkami zawodowymi?
Komentarz Katarzyny Klimek-Michno, autorki tekstu i mamy:
Matka-pracownik to kłopot. Jest mniej ambitna, mniej dyspozycyjna. Takie myślenie często pokutuje w społeczeństwie i niestety wśród części pracodawców. A to udziela się samym kobietom, które w obawie o swoją karierę, odkładają decyzję o macierzyństwie. To prawda, że rynek pracy niekoniecznie jest usłany różami. Wielokrotnie można spotkać się z negatywnymi opiniami kobiet, które zostały mamami, a biznes wcale nie potraktował je przyjaźnie. Pracująca matka potrafi być jednak wartościowym pracownikiem, bo jeśli chcemy połączyć życie zawodowe z rodzinnym, stajemy się bardzo dobrze zorganizowane, potrafimy zarządzać czasem, koncentrować się na obowiązkach, doceniać wartość pracy. Bycie matką nie przekreśla szans na realizowanie swoich zawodowych pasji i ambicji. Tyle, że sukces i możliwość godzenia tych dwóch ról nie zależy wyłącznie od kobiety. Bardzo ważne jest wsparcie zarówno rodziny, jak i pracodawcy. Bez ich zrozumienia i akceptacji trudno być spełnioną i matką, i pracownicą.