Pokrycie kosztów dojazdu lub przyznanie służbowego samochodu zależy od dobrej woli pracodawcy. Aby wynegocjować takie przywileje, warto rozwijać się w zawodzie, zdobywając doświadczenie i umiejętności.
Kiedy otrzymasz dofinansowanie?
Pracodawca nie musi obowiązkowo wypłacać świadczenia pieniężnego w związku z dojazdami do pracy, a czasu spędzanego w podróży nie uznaje się za nadgodziny. Niektóre grupy zawodowe, np. urzędnicy, mogą liczyć na pakiet relokacyjny przyznawany w związku z przeniesieniem - mieszkanie służbowe lub comiesięczny dodatek na pokrycie kosztów wynajmu, jednorazowe świadczenie z tytułu przeniesienia, zwrot kosztów przejazdu i przewozu mienia. Tak wynika z ustawy o służbie cywilnej.
Co zamiast zwrotu kosztów lub dofinansowania?
Pracodawca, któremu zależy na zatrudnieniu świetnie wykwalifikowanego pracownika, może zaoferować nie tylko dodatek pieniężny do wynagrodzenia, ale również inne przywileje, np.:
- Samochód służbowy
Gdy dojeżdżasz do pracy samochodem, który stanowi własność firmy, nie ponosisz kosztów tankowania. Nie płacisz również za ubezpieczenia, przeglądy i naprawy.
- Możliwość pracy zdalnej
Problem dojazdów można pokonać, pracując z domu – stale, przez określoną część miesiąca lub sporadycznie. Home office to świetne rozwiązanie np. w przypadku osób, które potrzebują ciszy, by się skoncentrować.
Dojazd rowerem – czy to się opłaca?
Przemieszczanie się rowerem pociąga za sobą liczne korzyści. Jest to forma aktywności fizycznej, która dobrze wpływa na zdrowie: podnosi ciśnienie, poprawia krążenie itd. Przejazd jest darmowy, a nawet sprzyja uzyskiwaniu dodatkowych dochodów. Przekonali się o tym np. pracownicy sopockiej firmy Blue Media, którzy otrzymywali dodatkową złotówkę do wynagrodzenia za każdy kilometr pokonany jednośladem.
Dodatkowe wynagrodzenie za dojazd rowerem do pracy
Chodzi nie tylko o pieniądze…
„Dojeżdżam do pracy i każdego dnia tracę X godzin”, „Utrudnienia komunikacyjne sprawiają, że często się spóźniam”, „Codziennie pokonuję X kilometrów w drodze do pracy. To męczące” – znaczna odległość między miejscem pracy a miejscem zamieszkania lub niekomfortowe połączenia komunikacyjne mogą potęgować uczucie zmęczenia i mocno ograniczać ilość czasu wolnego. Warto przemyśleć przyjęcie oferty pracodawcy, którego siedziba mieści się np. 40 km od Twojego domu. Jeśli mieszkasz w dużym mieście, kłopotliwe może okazać się pokonanie nawet 3-4 kilometrów, zwłaszcza gdy przemieszczasz się w godzinach wzmożonego ruchu. W sytuacji, gdy uznasz warunki zatrudnienia za wyjątkowo korzystne, możesz poważnie rozważyć przeprowadzkę. Podejmując decyzję, przeanalizuj wszystkie „za” i „przeciw” i wybierz rozwiązanie, które okaże się dla Ciebie najlepsze.
Dojazd do firmy z innego miasta – wyższe koszty uzyskania przychodu
Pracownik mieszkający w innej miejscowości niż ta, w której znajduje się zakład pracy, musi ponosić wydatki związane z dojazdem do firmy. W takim przypadku stosuje się wyższe koszty uzyskania przychodu. Świadczy o tym art. 22 ust. 2 pkt 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Należy jednak pamiętać, że dotyczy to tylko osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Warunkiem zastosowania wyższych kosztów uzyskania przychodu jest nieotrzymywanie przez pracownika dodatku za rozłąkę.
Koszty dojazdu do pracy a rozliczenie biletów w PIT
Jeśli roczne koszty uzyskania przychodów są niższe niż rzeczywiste wydatki poniesione na dojazd do zakładu pracy, pracownik może przyjąć te koszty w wysokości faktycznie poniesionych wydatków. Tak wynika z art. 22 ust. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dotyczy to dojazdu do pracy środkami transportu autobusowego, kolejowego, promowego lub komunikacją miejską. Co ważne, poniesione koszty muszą być udokumentowane wyłącznie imiennymi biletami okresowymi. Oznacza to, że w PIT nie możesz uwzględnić biletów, na których nie znajdują się Twoje dane, np. na pojedyncze przejazdy autobusem miejskim. Osoby, które dojeżdżają do zakładu pracy swoim samochodem, nie mogą wziąć pod uwagę wydatków na paliwo i pozostałych kosztów eksploatacyjnych auta w rocznym rozliczeniu. Nie należy także uwzględniać opłat poniesionych na dojazdy taksówką.
https://porady.pracuj.pl/zycie-zawodowe/zasady-wyplaty-wynagrodzenia-za-prace/
Kiedy nie można przyjąć wyższych kosztów uzyskania przychodu?
Należy pamiętać o tym, że pracownik nie może przyjąć wyższych kosztów uzyskania przychodu wynikających ze świadczenia pracy w innym mieście niż miejsce zamieszkania ani udokumentowanych okresowymi biletami imiennymi wtedy, gdy otrzymuje zwrot kosztów dojazdu do zakładu pracy. Świadczy o tym art. 22 ust. 13 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy zwrócone koszty zaliczono do przychodów podlegających opodatkowaniu.
Za podwyżką do innego miasta. Czy warto?