Porady Student Każde doświadczenie ma znaczenie – odważ się o nim mówić
20.05.2021  | 5 min czytania

Każde doświadczenie ma znaczenie – odważ się o nim mówić

20.05.2021  | 5 min czytania
Autor wpisu Pracuj.pl
Ocena treści
(5)

Im bliżej szukania pierwszej „poważnej” pracy, tym mniejsza pewność siebie? Każdy zna ten stres. Rynek pracy wydaje Ci się obcym terytorium, na którym obowiązują niejasne reguły, internet jest pełen sprzecznych porad na temat przygotowywania CV, a rekruterzy na rozmowach potrafią zaskoczyć nietypowymi i trudnymi pytaniami. I w tym wszystkim najważniejsze – chcesz dostać ciekawą pracę, ale na swoich zasadach, zgodną z Twoją tożsamością, wartościami i dającą przestrzeń na realizację pasji po godzinach. Jak to wszystko ogarnąć?

Co znajdziesz w artykule:

• Właściwa perspektywa na start
• Twoja tajna broń – słowo na P
• Nie ma nieprzydatnych doświadczeń
• Duma i… autentyczność. Tak opowiadaj o swoich doświadczeniach

| Z walizką różnorodności na rozmowę o pracę

Właściwa perspektywa na start

Jeśli śledzisz informacje z rynku pracy lub porady dotyczące kariery, z pewnością zauważyłeś, że w procesie rekrutacji do firm eksperci zawsze podkreślają wagę doświadczenia z poprzedniego miejsca pracy. Dla osób, które dopiero wkraczają na drogę zawodową, bywa to frustrujące. Być może i Ty czujesz, że musisz zderzyć się z rynkiem w nierównej konkurencji. Bo przecież nie mając jeszcze doświadczeń komercyjnych, startujesz ze słabszej pozycji.

Taka perspektywa wielu początkującym pracownikom utrudnia właściwe zaprezentowanie siebie i swoich atutów. Dlatego najlepsze, co możesz zrobić, to szybko ją zmienić. W rekrutacjach na stanowiska juniorskie czy do programów stażowych pracodawcy szukają bowiem kilku rzeczy i doświadczenie stricte w zawodzie wcale do nich nie należy.

| 7 powodów, dla których warto odbyć staż

Twoja tajna broń – słowo na P

Co więc może sprawić, że podbijesz serce rekrutera w swojej wymarzonej firmie? Odpowiedź brzmi: POTENCJAŁ. I świeże spojrzenie, które możesz wnieść do organizacji. Spróbuj spojrzeć na tę sytuację z drugiej strony. Osoby początkujące na rynku pracy są dla firmy trochę jak inwestycja: większe ryzyko (bo nie można sprawdzić referencji i wyników z innych miejsc pracy), ale i duży potencjalny zysk. Jak przekonać przyszłego szefa, żeby zainwestował właśnie w Ciebie?

Z pewnością warto zaprezentować się jako osoba zaradna, proaktywna, przedsiębiorcza, komunikatywna, z otwartą głową i chęcią uczenia się, ciekawa świata, śledząca trendy, gotowa testować innowacyjne rozwiązania. A że nie znasz jeszcze korporacyjnego savoir-vivre’u dotyczącego pisania służbowych e-maili? Nauczysz się go w okresie próbnym, podobnie jak robienia raportów czy prezentacji. To z pewnością nie jest priorytet. Dobry rekruter ma jeden cel: wyłowić spośród rokujących rozwojowo kandydatów talent, który najlepiej pasuje do organizacji. A to można ocenić na podstawie wielu aktywności kandydata – dlatego warto się nimi dzielić.

| ABC rekrutacji studenta. Jak rozpocząć karierę zawodową bez doświadczenia?

Nie ma nieprzydatnych doświadczeń

Mówią, że nie ma wiedzy bezużytecznej. Jeśli coś Cię ciekawi, należy to zgłębiać, nawet gdy pozornie nie przynosi korzyści albo jest niepraktyczne, „oderwane od rzeczywistości”. Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie moment, że da się połączyć kropki, znaleźć analogię albo chociaż zabłysnąć ciekawostką.

Dokładnie tak samo jest z doświadczeniami, które zbierasz w czasie wakacji po maturze, na studiach, w pracach sezonowych, dorywczych czy w działalności na rzecz organizacji pożytku publicznego lub we własnych projektach. Każda aktywność może rozwijać umiejętności, a pamiętaj, że w cenie są nie tylko twarde kompetencje związane z wyuczonym zawodem, lecz także niepozorne umiejętności miękkie, które często niesłusznie bagatelizujemy.

| Czego Cię nauczy praca w kawiarni lub restauracji?

Duma i… autentyczność. Tak opowiadaj o swoich doświadczeniach

Przyjmujesz zamówienia w pizzerii, dowozisz dania do klientów, udzielasz korepetycji, wyprowadzasz psy, reklamujesz salę zabaw dla dzieci przebrany za Świnkę Peppę albo za świętego Mikołaja. Wydaje Ci się, że nie ma się czym chwalić, bo przecież tylko dorabiasz, a w ogóle to niepoważne zajęcia i z czym do ludzi? Błąd! Pod „tylko dorabiasz” kryje się wiele cennych informacji dla rekrutera: wychodzisz przed szereg, masz kontakt z klientami, musisz dobrze zorganizować sobie czas, zmierzyć się ze stresem itd.

A może masz swój kanał gamingowy na YouTubie, blogujesz albo prowadzisz popularne konto na TikToku? Każde doświadczenie ma znaczenie – dla Twojego osobistego rozwoju, ale i dla wizerunku. Wszystkie takie smaczki sprawiają bowiem, że Twoja kandydatura nabiera rumieńców, a z CV zaczyna spoglądać człowiek z krwi i kości, który nie jest tylko sumą etapów edukacyjnych, ale chce wnieść coś do świata, ma swoją energię, zainteresowania, bawi się technologiami, zna wartość ciężkiej pracy i pieniądza.

| Gry komputerowe w CV – hit czy kit?

Jak o tym mówić, żeby wypaść przekonująco?

  • Ze spokojną pewnością siebie – nie chodzi o to, by się przechwalać, jednak nie ma też powodu, by umniejszać swoje doświadczenie. Każda praca jest cenna, a najlepiej wiedzą o tym właściciele biznesów, którzy zaczynali od zera.
  • Z zaangażowaniem – staraj się pogłębiać temat i opowiadać tak, by Twój rozmówca widział, że masz na siebie pomysł i nie dokonujesz przypadkowych wyborów. Nawet proste prace dorywcze to ważny kawałek Twojego życia, aktywność, na którą poświęciłeś cenny czas i która dała komuś wartość.
  • Z przykładami – przytaczaj konkretne sytuacje na potwierdzenie umiejętności, o których opowiadasz. Rekruterzy kochają pytania behawioralne i odpowiedzi odwołujące się do scen z życia!
  • Myśląc o potrzebach pracodawcy – tu pomoże Ci dobre wczytanie się w ogłoszenie. Odwołuj się do oczekiwań, które tam wymieniono (możesz powiedzieć np. „widziałem/am w ogłoszeniu, że jest dla Państwa istotne, by osoba na tym stanowisku wyróżniała się swobodą prowadzenia prezentacji; ja bardzo często korzystam z tej umiejętności, robiąc live’y na moim podróżniczym koncie na Instagramie”).
  • Z umiarem – zachowaj właściwe proporcje w analogiach pomiędzy Twoimi dotychczasowymi doświadczeniami a wymaganiami na danym stanowisku. Bądź świadom/a swoich mocnych stron i podkreślaj je, ale ich nie wyolbrzymiaj – ostatnie, czego chcesz, to zostać odebrany jako nachalny sprzedawca albo osoba roszczeniowa.
  • Szczerze – przede wszystkim pokaż swój charakter i daj się poznać. Nie warto udawać kogoś, kim się nie jest, żeby wypaść bardziej profesjonalnie – chcesz przecież znaleźć firmę, która podziela Twoje wartości i doceni Cię za osobowość.

| Pasja i zaangażowanie, czyli jak przekonująco opowiadać o zainteresowaniach

Trzymamy za Ciebie kciuki! Bądź aktywny, rośnij, a potem pokaż swój POTENCJAŁ i zdobądź pracę marzeń.

Oceń artykuł