Mimo malejącego bezrobocia i poprawiającej się sytuacji gospodarczej kraju, Polaków wciąż kusi emigracja. Co piąty aktywny lub potencjalny uczestnik rynku pracy rozważa wyjazd za granicę. W większości są to ludzie młodzi, których kuszą lepsze zachodnie pensje.
Pierwsza dekada XXI wieku stała pod znakiem emigracji zarobkowej Polaków. Dzięki wejściu do Unii Europejskiej (w 2004 roku), a następnie porozumieniu z Shengen (2007 r.), które zniosło kontrolę osób przekraczających granicę między członkami układu, uzyskaliśmy możliwość nieskrępowanego migrowania po Europie, z którego ludzie niezadowoleni ze swojej sytuacji bytowej chętnie korzystali. W efekcie poza krajem mieszka 1,41 mln więcej Polaków niż w 2002 roku - jak wynika z danych GUS, na koniec 2013 r. na emigracji przebywało 2,2 mln osób.
I wygląda na to, że w drugiej dekadzie sytuacja może wyglądać podobnie. Polacy w dalszym ciągu myślą o emigracji. Z przygotowanego przez agencję Work Service w 2. połowie 2014 roku raportu „Migracje zarobkowe Polaków” wynika, że co piąty aktywny lub potencjalny uczestnik rynku pracy myśli o emigracji za pracą w ciągu najbliższego roku.
Wśród ludzi rozważających wyjazd przeważają osoby młode (poniżej 35 roku życia), które stanowią aż 74 proc. wszystkich ankietowanych myślących o emigracji. 40 proc. z nich stanowią osoby w wieku od 18 do 24 lat. Najliczniejszą grupą z uwagi na status zawodowy deklarującą gotowość wyjazdu są natomiast osoby uczące się - stanowią 31 proc. wszystkich rozważających wyjazd.
Zdecydowanie najczęstszym powodem emigracji zarobkowej Polaków są niezadowalające wynagrodzenia. Czynnik ten wskazało 84 proc. osób przebadanych przez Work Service. Podobne wnioski płyną z „Konsumenckiego Raportu Płatności”, przygotowanego z okazji Dnia bez Długów, z którego wynika, że aż 41 proc. młodych Polaków, czyli w wieku od 15 do 24 lat, rozważa przeprowadzką do innego kraju z przyczyn finansowych. Z kolei z badania "Specjaliści na rynku pracy" przeprowadzonego w 2014 roku przez serwis Pracuj.pl płynie wniosek, że dla zdecydowanej większości Polaków wynagrodzenie jest kluczowym powodem decydującym o wyborze pracodawcy.
Wobec tych danych nie powinny dziwić kierunki, które najbardziej kuszą Polaków. W badaniu „Migracje zarobkowe Polaków” najczęściej wskazywanymi krajami emigracji zarobkowej były Niemcy (26 proc.), Wielka Brytania (24 proc.) oraz Holandia (23 proc.). To także trzy kraje, w których Polakom jest teoretycznie najłatwiej znaleźć zatrudnienie z uwagi na dużą liczbę ofert pracy. W pierwszym kwartale 2014 roku najwięcej zagranicznych ogłoszeń zamieszczonych w serwisie Pracuj.pl pochodziło z Niemiec (1200, czyli o 39 proc. więcej niż rok wcześniej). Oferty pochodziły przede wszystkim z sektora budowlanego i TSL. Na drugim miejscu pod względem liczby zamieszczonych ogłoszeń uplasowała się Holandia, a na trzecim - Wielka Brytania.
W każdym z tych trzech państw przeciętne wynagrodzenie jest zdecydowanie wyższe niż w Polsce. Jak policzył Eurostat, statystyczny Polak zarobił w 2013 roku 7 429,62 euro (jest to kwota netto liczona na bezdzietnego singla). Niemiec w tym czasie uzyskał 27 300,72 euro (3,7 raza więcej niż Polak), Brytyjczyk 31 782,42 (4,3 raza więcej), a Holender 33 114,25 (prawie 4,5 raza więcej). Przeciętny Polak pod względem zarobków wyprzedził tylko Bułgara, Rumuna, Litwina, Węgra oraz Łotysza. Niepokojące jest również to, że w kwestii wynagrodzeń Polaków wiele w najbliższym czasie prawdopodobnie się nie zmieni. Prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych szacuje, że jeśli wynagrodzenia będą realnie wzrastać o 3 proc. rocznie, to przeciętne europejskie średnie dogonimy dopiero w 2044 roku, czyli za 30 lat.
Szansa na dogonienie europejskiej średniej istnieje, ale odległość tej perspektywy na razie nie zachęca Polaków do pozostania w kraju. Okazuje się bowiem, że na koniec 2013 r. w kraju przebywało 2,2 mln Polaków, a zatem więcej niż w 2010 r. (2 mln) i w 2012 r. (2,13). Emigracja prawdopodobnie jeszcze długo nie straci w Polsce na popularności, szczególnie że ofert pracy za granicą jest coraz więcej - na Pracuj.pl w 2014 było ich prawie 15% więcej niż rok wcześniej.