Programista, księgowa, filolog czy sprzedawca - bez względu na to, jakie masz wykształcenie i jakie stanowisko zajmujesz - współczesny świat stawia często te same, uniwersalne wymagania, bez których trudno poruszać się po dynamicznym rynku pracy.
- Kiedyś nie oczekiwano od pracowników takich umiejętności, jak dzisiaj lub wymagano je w zdecydowanie mniejszym stopniu. Wynika to z kilku czynników, m.in. z nowych uwarunkowań społecznych, zmiany w podejściu do biznesu i funkcjonowania firmy, rozwoju nowych technologii - ocenia Izabela Kielczyk, psycholog biznesu.
Jaki jest idealny kandydat do pracy, bez względu na rodzaj wykonywanego zawodu i nazwę stanowiska? Podpowiadamy, jakie umiejętności warto w sobie rozwijać, by być atrakcyjnym dla potencjalnych pracodawców.
Elastyczność i otwartość
- To kompetencja, która dzisiaj ma dużo większe znaczenie niż dawniej - mówi Izabela Kielczyk. Powód? Niepewne czasy, zmieniające się trendy na rynku pracy, konieczność dopasowywania do nowych warunków. - Pod tym pojęciem należy rozumieć chęć i gotowość do nauki nowych rzeczy, zmiany zawodu, uzupełniania doświadczenia, ale również umiejętność dostosowania się w pracy do nowych zadań, klientów, sytuacji, podejmowania współpracy z zagranicznymi zespołami - wymienia psycholog biznesu, podkreślając, że minęły czasy, kiedy można było do końca życia zajmować to samo stanowisko i wykonywać identyczny zestaw obowiązków.
Relacje z innymi
Umiejętność pracy w zespole, komunikatywność - to jeden z wymogów, który bardzo często pojawia się w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Twarde kwalifikacje nie wystarczą, jeśli w parze z nimi idzie konfliktowość, brak otwartości, trudności we współpracy z koleżankami i kolegami, niechęć do kompromisów, opryskliwość i zadufanie wobec klientów. - Dawniej nie zwracano aż tak bardzo uwagi na relacje. Dzisiaj jest to podstawa - podkreśla Izabela Kielczyk. Dlaczego? Ponieważ pracodawcom zależy na budowaniu dobrej atmosfery - godziny pracy się wydłużają, w biurze spędzamy większość dnia, więc trzeba dbać o to, aby zespół był zgrany i efektywny. - Zwiększył się konsumpcjonizm. Jako klienci mamy większy wybór produktów, a to oznacza większą na rynku konkurencję. Trzeba dbać o to, aby klienci byli miło i profesjonalnie obsługiwani - zaznacza psycholog biznesu.
Na bieżąco z nowymi technologiami
Przed tym nie da się uciec, zwłaszcza, jeśli nasza przyszła praca ma obficie z nich korzystać. Idealny kandydat do pracy jest więc otwarty na śledzenie nowinek, szkolenie się i podnoszenie swoich kwalifikacji. Specjalista ds. social media, programista, grafik, PR-owiec, HR-owiec, przedstawiciel handlowy - to tylko niektóre zawody, wymagające kontaktu z nowymi technologiami. Mobilne urządzenia przestają bowiem służyć wyłącznie do celów prywatnych, ale stają się też integralną częścią biura i coraz częściej stosowanym narzędziem służbowym. Dzięki tabletom czy smartfonom możemy tworzyć dokumenty, wysyłać prezentacje, korzystać z biznesowych aplikacji i być w kontakcie z klientami oraz współpracownikami. Technologie obecne są nie tylko w branży informatycznej, ale hojnie korzysta z nich m.in. bankowość, transport, branża turystyczna czy farmaceutyczna.
Podziel się talentem
Elastyczność i łatwość uczenia się – szczególnie nowych technologii – oraz umiejętność budowania relacji w zespole to kompetencje, które zostaną docenione na niemal każdym stanowisku i w których rozwój warto inwestować. Co jeszcze się liczy? Talent! Jak wynika z raportu Deloitte „Trendy w HR 2013”, to właśnie utalentowani pracownicy są szczególnie poszukiwani i cenieni na rynku pracy. Według prognoz, firmy będą coraz częściej skupiać się na pozyskiwaniu i następnie zatrzymywaniu w swoich strukturach utalentowanych osób (ich utrata okazuje się niezwykle kosztowna dla organizacji). Warto więc nasze zdolności rozwijać i dążyć do ich wykorzystania w praktyce – wraz z uniwersalnymi kompetencjami stanowią nasz najcenniejszy zawodowy kapitał.