Każdy z nas na co dzień spotyka sprzedawców, lekarzy, nauczycieli czy policjantów. Jednak niektóre nazwy zawodów brzmią tajemniczo i obco, a zadania, które wykonuje pracownik, wydają się mocno nietypowe. Niszowe wcale jednak nie musi znaczyć: gorsze. Mało tego, może być inspiracją do poszukiwań zajęcia, o które nie będzie trzeba walczyć z tłumem kandydatów.

Są odpowiedzią na potrzeby rynku, społeczeństwa albo sposobem na realizację własnych pasji. Choć wydają się czymś egzotycznym i nie słychać o nich na co dzień - nie są pozbawione sensu i znajdują odbiorców. Ktoś przecież musi tę pracę wykonywać, aby korzystać mógł ktoś!

Oto przykłady takich profesji:

• Modelka stóp

Kandydatek do pracy z zadbanymi i zgranymi stopami szukają na przykład sklepy obuwnicze, które chcą na fotografiach i w katalogach zaprezentować kolekcje butów. Zawód: modelka stóp znalazł się wśród prac Nancy Rica Shiff, amerykańskiej fotografki, która postanowiła utrwalić w obiektywie najbardziej nietypowe zawody świata. W jej galerii znaleźli się również przedstawiciele takich profesji, jak syrena pozująca do zdjęć, tester psiej karmy, nastawiacz zegarów w budynkach, hodowca pijawek oraz projektant sukienek dla lalek Barbie. Można ich zobaczyć pod adresem: http://www.nancyricaschiff.com/pages/book_04_odder.shtml

• Rzeźbiarz w owocach i warzywach

Owocowe kompozycje tworzące niebanalną dekorację stołów podczas różnych przyjęć i uroczystości. Zastanawialiście się kiedyś, kto je wykonuje? Artystyczna twórczość, której bazą są owoce i warzywa, trafiła na oficjalną listę zawodów. Rzeźbiarz w owocach i warzywach został bowiem uwzględniony w nowej klasyfikacji zawodów i specjalności, która obowiązuje od stycznia 2015 roku. Vegetable & fruit carving to sztuka, której można uczyć się podczas kursów. Przede wszystkim potrzebne są tutaj zdolności manualne i kreatywność.

• Doula

Takie zawody, jak ginekolog czy położna, każdy zna. Nie każdy jednak zna doulę. To kobieta, która zapewnia wsparcie rodzącej, ale niemedyczne. Asystuje w ciąży i przy porodzie, wspierając emocjonalnie i udzielając informacji. Pracę w takim charakterze podejmują osoby wykształcone, które też są doświadczone w macierzyńskie. Aby móc rozpocząć doulowanie, konieczne jest ukończenie szkolenia i stażu.

• Tester destynacji

Czy warto jechać do miejsca X? A co ciekawego oferuje miejsce Y? O tym dowie się na pewno tester destynacji, zatrudniany przez biura podróży i agencje turystyczne. Otwartość na nowe doświadczenia, ciekawość świata, umiejętności interpersonalne i znajomość języka obcego są tutaj bardzo cenione. To sposób, aby podróżnicze pasje połączyć z zarobkowaniem. Nawet jeśli wynagrodzenie nie będzie wysokie, jest wiele pozafinansowych korzyści takiego zajęcia.

• Wyprowadzacz psów

- To była moja dorywcza praca podczas studiów. Chodziłam na spacery z psem pewnego pana, któremu zdrowie i siły nie pozwalało już na częstą aktywność - opowiada 30-letnia Ola. Przyznaje, że „kokosów” nie zarabiała, ale nie było to ciężkie i stresujące zajęcie. Konieczna jest natomiast w tej pracy cierpliwość, spokój i oczywiście…sympatia do zwierząt.

• Groomer

Podobne cechy powinien wykazywać groomer, czyli psi fryzjer. A dodatkowo posiadać praktyczne umiejętności - strzyżenia i pielęgnowania czworonogów. Można je uzyskać dzięki specjalistycznym kursom i szkoleniom z groomingu.

• Opiekun grobu

To praca polegająca na sprzątaniu nagrobka i jego otoczenia, odśnieżaniu, podlewaniu kwiatów, zapalaniu zniczy itd. Usługi te kierowane są najczęściej do osób, które nie mogą osobiście i regularnie dbać o groby bliskich, bo np. przebywają za granicą. Boom na usługi – oczywiście listopad.

Chcielibyście podjąć się którejś z wymienionych prac?