Dobra znajomość angielskiego jest wymagana w wielu zawodach. Aby ją udowodnić, możesz umieścić informację o poziomie języka w CV albo okazać potencjalnemu pracodawcy certyfikat, który to poświadcza. Czy warto przystąpić do egzaminów językowych, takich jak FCE, CEA, CPE, TOEFL czy LCCI, i jaki certyfikat z angielskiego może zwiększyć Twoje szanse na otrzymanie wymarzonej pracy? Sprawdźmy.
Czego dowiesz się z artykułu:
• Poziomy zaawansowania języka angielskiego a certyfikaty
• Certyfikaty z angielskiego – rodzaje
• Dlaczego warto zrobić certyfikat z angielskiego?
• Słabe strony certyfikatów z języka angielskiego
| Interview. Rozmowa kwalifikacyjna po angielsku – jak się do niej przygotować?
Poziomy zaawansowania języka angielskiego a certyfikaty
Poziom znajomości angielskiego to jedna z informacji, które rekruter sprawdza w CV w pierwszej kolejności (o ile oczywiście ten język jest potrzebny na danym stanowisku). Jeśli więc masz się tutaj czym pochwalić, spraw, by ten fragment życiorysu od razu „wpadał w oko”.
Jakie są poziomy angielskiego? Popularna międzynarodowa klasyfikacja CEFR wyróżnia ich sześć:
- Początkujący: A1-A2
- Średnio zaawansowany: B1-B2
- Zaawansowany: C1-C2
Choć znajomość języka angielskiego w CV można opisać również na inne sposoby (komunikatywny, dobry, biegły itp.), posługiwanie się tak zdefiniowanymi poziomami pozwala znaleźć – nomen omen – wspólny język z rekruterem. Dlatego też certyfikaty w CV są cenną informacją, która ułatwia błyskawiczne zorientowanie się w kompetencjach kandydata.
| Jak opisać znajomość języków w CV?
Certyfikaty z angielskiego – rodzaje
Poszczególne typy egzaminów z angielskiego mogą potwierdzać znajomość języka ogólnego lub specjalistycznego na różnych poziomach zaawansowania. Do najpopularniejszych certyfikatów języka angielskiego honorowanych przez pracodawców należą:
- FCE (First Certificate in English) – jest to certyfikat z angielskiego na poziomie B2, czyli mniej więcej takim jak na obecnej maturze rozszerzonej. Sprawdza znajomość języka ogólnego i jest podzielony na części: Reading and Use of English, Writing, Listening, Speaking.
- CAE (Certificate in Advanced English) – certyfikat potwierdzający znajomość języka angielskiego na poziomie C1, czyli zaawansowanym. Składa się z takich samych części jak FCE, natomiast w wypadku tego egzaminu trzeba się już wykazać umiejętnością np. sporządzenia kompleksowego raportu, notatki ze spotkania, przeprowadzenia złożonej prezentacji czy rozumienia prasy i literatury anglojęzycznej. Posiadanie tego certyfikatu często jest wymagane od kandydatów aplikujących na studia za granicą.
- CPE (Certificate of Proficiency in English) – poświadcza najwyższy poziom znajomości angielskiego, odpowiadający poziomowi native speakerów. Posiadacz CPE rozumie praktycznie wszystko, co czyta i słyszy, w tym język formalny, naukowy i kolokwialny, z łatwością odnajduje się w kontekstach akademickich i biznesowych.
| 6 powodów, dla których warto uczyć się języków obcych
- TOEFL (Test of English as a Foreign Language) – trzy powyższe certyfikaty z języka angielskiego są wydawane przez Cambridge. Egzamin TOEFL natomiast organizuje amerykańska instytucja Educational Testing Service. Ma on jeden poziom, a o wyniku decyduje liczba zdobytych punktów. Ten certyfikat może przydać się osobom planującym podjęcie pracy w USA lub Kanadzie. W odróżnieniu od FCE, CAE i CPE, które są wydawane bezterminowo, TOEFL jest ważny jedynie 2 lata.
- IELTS (International English Language Testing System) – ten certyfikat z języka angielskiego ma nieco podobną formułę do TOEFL-a, tzn. przystępuje się do jednej wersji egzaminu (do wyboru są za to warianty: Academic oraz General Thinking), a uzyskany wynik potwierdza, jakim poziomem znajomości angielskiego odznacza się dana osoba. Certyfikat jest ważny 2 lata i honorują go firmy oraz uczelnie na całym świecie. Jest też niezbędny w procedurze emigracyjnej m.in. do Australii i Nowej Zelandii. W Polsce osoby, które uzyskają wynik IELTS odpowiadający znajomości angielskiego na poziomie C1-C2, mogą mieć uznane kwalifikacje do nauczania angielskiego w szkołach.
| Jak szybko i sprawnie nauczyć się języka obcego?
- LCCI – certyfikat znajomości języka angielskiego wydawany przez London Chambers of Commerce and Industry potwierdza umiejętności z zakresu Business English. Tym samym może być szczególnie cenny jako świadectwo kwalifikacji, zwłaszcza dla osób, które ubiegają się o zatrudnienie w międzynarodowych korporacjach lub na wysokich stanowiskach zarządczych czy w instytucjach unijnych. Ten certyfikat na poziomie 3 i 4 honorują również renomowane uczelnie biznesowe. Pod szyldem LCCI kryje się tak naprawdę 8 egzaminów – od ogólnego English for Business po egzaminy dla takich sektorów jak turystyka czy księgowość.
- BEC (Business English Certificate) – to certyfikat z angielskiego biznesowego wydawany przez Cambridge. Przyda się osobom planującym pracę w środowiskach biznesowych lub studia na anglojęzycznej uczelni ekonomicznej. Do wyboru są poziomy Preliminary (B1), Vantage (B2) i Higher (C1).
W powyższym zestawieniu pominęliśmy certyfikaty Cambridge dla poziomów A2 i B1 (czyli odpowiednio KET i PET), bowiem rzadko kiedy są one przydatne podczas starania się o pracę. Podstawową znajomość języka rekruterzy zwykle weryfikują po prostu w czasie rozmowy kwalifikacyjnej. Do listy można jeszcze dodać certyfikaty z języka angielskiego dla poszczególnych zawodów, takie jak TOLES (angielski prawniczy) czy CELTA (certyfikat dla nauczycieli angielskiego).
| Co można robić po filologii i lingwistyce?
Dlaczego warto zrobić certyfikat z angielskiego?
Zdobywanie certyfikatów językowych z angielskiego ma swoich zwolenników i przeciwników. Wśród zalet na pewno można wymienić fakt, że certyfikat poświadcza znajomość wszystkich kompetencji językowych – a te rzadko rozwijamy w równym stopniu. Tym samym pracodawca zyskuje twardy dowód na to, że kandydat posiadający np. certyfikat z angielskiego C1 nie tylko potrafi rozumieć anglojęzyczne seriale, lecz także stworzy dłuższą wypowiedź pisemną, np. raport, czy poprowadzi prezentację z omówieniem danych.
Certyfikaty biznesowe mogą być istotną przewagą w procesie rekrutacyjnym na odpowiedzialne stanowiska, np. menedżerskie, lub do określonych typów firm – konsultingowych czy instytucji finansowych.
Oprócz tego certyfikaty z języka angielskiego są dobrym podsumowaniem pewnego etapu nauki i mogą pełnić funkcję psychologiczną – zwiększać pewność siebie i odwagę do negocjacji wynagrodzenia na rozmowie kwalifikacyjnej. Wiele osób traktuje je jako poświadczenie kompetencji i dowód dla samego siebie.
Last but not least, decyzja o przystąpieniu do egzaminu certyfikacyjnego z pewnością zwiększa motywację do podszlifowania słabszych umiejętności językowych. Inwestycja w kurs przygotowawczy i opłata egzaminacyjna skutecznie dopingują do regularnej nauki.
| Nauka języków online – pracuj z domu jako lektor!
Słabe strony certyfikatów z języka angielskiego
Certyfikaty z angielskiego, jak wszystko, mają też pewne wady. Po pierwsze, jak już wspomnieliśmy, jest to spory koszt – roczny kurs w szkole językowej i przystąpienie do egzaminu to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. O ile osobom, które planują studia czy pracę za granicą, ta inwestycja się zwróci, o tyle robienie certyfikatu, gdy na horyzoncie nie widać konkretnych korzyści, nie zawsze jest warte zachodu.
Same egzaminy certyfikacyjne są dość specyficzne, z czym wiąże się znaczna ilość czasu, który trzeba poświęcić na obycie się z określonymi typami ćwiczeń. Przy egzaminach na wyższych poziomach zaawansowania niejednokrotnie nawet rodowici użytkownicy języka mają wątpliwości, jak poprawnie rozwiązać niektóre ćwiczenia. Kluczem do sukcesu jest tu więc nie tylko doskonała znajomość języka, lecz także przerobienie setek testów, żeby zrozumieć ich mechanizm i wiedzieć, na jakie sztuczki nie dać się nabrać. Niestety część ćwiczeń egzaminacyjnych nie znajduje odzwierciedlenia w codziennym użytkowaniu języka.
Warto też mieć na uwadze, że umiejętności językowe łatwo się „przedawniają”. Nawet gdy certyfikat formalnie nie traci ważności, to po 3 czy 5 latach nie jest już dla pracodawcy żadną informacją o bieżącym poziomie biegłości językowej kandydata. Nieużywany angielski szybko ulatuje. Dlatego też część rekruterów w ogóle nie patrzy na certyfikaty w CV i sprawdza angielski kandydata na własną rękę. Dokument staje się więc raczej miłym dodatkiem do ogólnego profesjonalnego wizerunku niż realną kartą przetargową.
Trzeba też dodać, że z roku na rok wymagania pracodawców rosną i np. certyfikat FCE nie jest już dla nich „wart” tyle co kiedyś. W wielu firmach (czy zawodach) angielski na poziomie B2 traktuje się już jako must have, a poziom języka odpowiadający FCE prezentują (przynajmniej w teorii) niemal wszystkie osoby kończące uczelnię wyższą. Natomiast poziomy angielskiego C1 i C2 w dalszym ciągu pozwalają się wyróżnić na tle większości kandydatów.
| Nagraj swoje słowa, czyli jak przełamywać bariery językowe
Jak więc podchodzić do wyrabiania certyfikatów w kontekście korzyści na rynku pracy? Z pewnością opłaca się inwestować w naukę języka, aby uzyskać wysoki poziom biegłości. Czy w certyfikat z angielskiego również? To już zwykle zależy od indywidualnych potrzeb.